Jak się turlałem w Koziej Dolince
Wyprawa na Granaty, 23 lipca 2009
Długość szlaku (miejscami trudny) - 19 km, pod górę - 1230 m, orientacyjny czas przejścia - 9 godzin.
Z powodu mojej kontuzji musieliśmy trasę skrócić do 14 km (zdołałem dojść tylko do
Murowańca).
Mapy powyżej (Kliknij, aby powiększyć):
● schemat szlaku
● turystyczna
● Google
1. Na Skrajny Granat
To był nasz debiut na Orlej Perci - dość spóźniony, bo dotychczas liczyliśmy „zamiary na siły”, ale Ertopi uważała, że lepiej późno, niż wcale. Ja osobiście mam zastrzeżenia co do trafności takich porzekadeł od chwili, kiedy po przejściu wszystkich trzech Granatów, schodząc do Koziej Dolinki, przebyłem kilka metrów ruchem poziomo-obrotowym
(najedź kursorem na górne zdjęcie - czerwony krzyżyk wskazuje w przybliżeniu miejsce mojego wypadku). Ale było naprawdę pięknie!
Czarny Staw Gąsienicowy powoli oddala się.
Kliknij na jedną z miniaturek, aby powiększyć zdjęcie. Przesuwanie zdjęć klawiszami
► i
◄ .
Pomoc




Ze Skrajnego Granatu, 600 metrów ponad lustrem wody
Ze Skrajnej Sieczkowej Przełączki
Przechodzimy w pobliżu ściany, na której ćwiczą przyszli taternicy.
Ramka z powyższego zdjęcia jest powiększona poniżej - najedź kursorem na zaznaczone pola
* * *