Jakiś górski owad

Zdarzyło mi się dwa razy, że w momencie gdy fotografowałem kwiatek, usiadł na nim owad przypominający trochę osę, a trochę muchę (z „twarzy” ). I to za każdym razem dokładnie taki sam! Entomologiem nie jestem, ale z moich poszukiwań w internecie wynika, że mogła to być muchówka „Prężec łysy” z rodziny bzygowatych (Chrysotoxum intermedium). Z tym szukaniem też było „śmisznie”: wkleiłem do Googla „Prężec łysy”, Google uprzejmie zapytał «Czy chodziło Ci o: „Wieprz łysy”?» Tę wskazówkę niestety już skasowano, ale za to Wikipedia do tego samego hasła daje taką: «Czy chodziło Ci o: „Prezes łysy” ?» Tyz piknie   Kliknij tutaj aby podziwiać!

Ale wracajmy do naszych muchówek: pierwsze z tych dwóch zdjęć zrobiłem w lipcu 2004 w samym centrum Zakopanego, w miniaturowym, ale bardzo urokliwym Alpinarium (zobacz na mapie) - górskim ogródku botanicznym na tyłach Muzeum Tatrzańskiego.

Zdjęcia oznaczone lupą możesz powiększać najeżdżając na nie kursorem,
ale najpierw zaczekaj na całkowite załadowanie strony
 

A druga taka sytuacja przydarzyła mi się cztery lata później, gdy schodziliśmy z Kopy Kondrackiej. Otóż gdy przymierzałem się do sfotografowania żółtego kwiatka, zaczęła koło niego fruwać taka właśnie muchówka. Nie siadała jednak na nim, tylko latała wahadłowym ruchem od lewego do prawego brzegu niemal muskając jego płatki. Ten dziwny „balet” trwał przez dobrych parę sekund:

 

A w ogóle często robię zdjęcia różnych fotogenicznych roślinek i zdarza się czasem, że powiększając je później na ekranie, ze zdziwieniem znajduję na nich owady:

       
 Strona poprzednia  W górę strony  Strona następna